2 lata temu była premiera omena, kijowego zresztą :P nie ma to jak oryginał :) dziś Vmax przy powrocie z pracy wyszedł... 51,14 km/h omijając babkę z wózkiem z dzieciaczkiem :D dzieciak się cieszył na widok mojego pędu, a babka miała śmierć w oczach :D
Dziś znowu byłem w robocie rowerem :D w drodze powrotnej odbiłem lekko bo chciałem kumplowi pokazać, że daleko nie odejdzie mi autobus i miałem rację bo jak wysiadał na swoim przystanku to ja do niego miałem tylko 400m straty :D jednak autobus dawał rade na ssybkich odcinkach gdzie sobie mógł pociać po 60km/h Wiatr jest okrutnie mocny od paru dni ;/
Dziś do roboty nie jechałem na rowerku bo się czułem zmęczony rano, ale to co było ieczorem :O SICK średnie HR 154 76% w tlenie i do tego napierdalanka :D masakra :D
Pierwszy raz pojechałem do roboty na rowerku :) jest git 70 minut rano jechałem, to jest 20 minut szybiej od komunikacji miejskiej :D czyli mega dobrze :D do tego całkiem przyjemni się leci o 5:30 :D