Jedyna marcówka :P
Poniedziałek, 31 marca 2008
· Komentarze(1)
Jedyna marcówka :P
Dziś było 18°C na dworku. Wiaterek 22km/h SSE. Warunki super do jazdy choć wiaterek troszkę denerwujący. Jedyny wyjazd w marcu :), pierwszy wyjazd podczas odbywania praktyk (8h roboty od 7 rano wcześniej było i 2h stania w korkach w komunikacji miejskiej). No i ogólnie super było :D czuć, że kurcze szczyt formy to na bank nie jest :P ale jest dużo lepiej niż np w lutym. Dziś kółeczka toczyły się zadziwiająco lekko :) pulsik lepszy niż poprzednio, czas też w miare jak na piąty wyjazd w 2008 roku. Teraz należy mieć tylko nadzieję na super pogodę w kwietniu i mega dobry maj, bo jak wszystko pójdzie jak trzeba to od maja dojeżdżałbym do pracy rowerkiem czyli 20-23x60km miesięcznie :D niiiiiice :) do tego trzebaby dodać wypady weekendowe oraz pare razy może po praktyce bym sobie sypnął gdzieś może na maltę jeszcze albo pojechał do domku naokoło :) albo poprostu po obiadku wyskoczył na śmiganko :D Zobaczymy jak to się sprawdzi w praniu bo jednak 60km dzień w dzień jest jakby na to nie patrzeć dla mnie wyzwaniem dość ambitnym :) Dobrze chociaż, że jestem uparty :P
Pulsak data :P
avgHR = 166
HRmax = 200
HZ = 3%
FZ = 17%
PZ = 78%
Vmax = 39,53
Dziś było 18°C na dworku. Wiaterek 22km/h SSE. Warunki super do jazdy choć wiaterek troszkę denerwujący. Jedyny wyjazd w marcu :), pierwszy wyjazd podczas odbywania praktyk (8h roboty od 7 rano wcześniej było i 2h stania w korkach w komunikacji miejskiej). No i ogólnie super było :D czuć, że kurcze szczyt formy to na bank nie jest :P ale jest dużo lepiej niż np w lutym. Dziś kółeczka toczyły się zadziwiająco lekko :) pulsik lepszy niż poprzednio, czas też w miare jak na piąty wyjazd w 2008 roku. Teraz należy mieć tylko nadzieję na super pogodę w kwietniu i mega dobry maj, bo jak wszystko pójdzie jak trzeba to od maja dojeżdżałbym do pracy rowerkiem czyli 20-23x60km miesięcznie :D niiiiiice :) do tego trzebaby dodać wypady weekendowe oraz pare razy może po praktyce bym sobie sypnął gdzieś może na maltę jeszcze albo pojechał do domku naokoło :) albo poprostu po obiadku wyskoczył na śmiganko :D Zobaczymy jak to się sprawdzi w praniu bo jednak 60km dzień w dzień jest jakby na to nie patrzeć dla mnie wyzwaniem dość ambitnym :) Dobrze chociaż, że jestem uparty :P
Pulsak data :P
avgHR = 166
HRmax = 200
HZ = 3%
FZ = 17%
PZ = 78%
Vmax = 39,53